Dietetyka w kosmetologii
Zastanawialiście się nad tym, czy odpowiednia dieta może mieć wpływ na nasz wygląd?
Zniszczone włosy, paznokcie, sucha szorstka skóra paradoksalnie nie oznaczają, że kremy, odżywki, szampony i inne kosmetyki, których używamy na co dzień przestały działać. Przyczyny problemu należy szukać raczej w tym, iż organizm jest źle odżywiony od środka. A to bowiem w pierwszej kolejności odbija się właśnie na wyglądzie zewnętrznym. Naszym celem jest ustalenie właściwej, odpowiednio zbilansowanej diety, pełnej składników odżywczych. To właśnie witaminy i minerały budują włosy, paznokcie i mają fundamentalny wpływ na ich wygląd.
Organizm ludzki ma bardzo duże zdolości do regeneracji, a w naszym ciele bezustannie wymieniane są stare komórki na nowe. Wystarczy już dwa tygdnie zmiany sposobu żywienia aby zobaczyć efekty w wyglądzie skóry, włosów i paznokci.
Układamy jadłospisy i pomagamy w schorzeniach min.:
- Atopowe Zapalenie Skór (AZS)
- Łuszczyca
- Trądzik
- Grzybice skóry i paznokci
- Łojotokowe zapalenie skóry
- problemy ze skórą głowy i łysieniem - TRYCHOLOGIA
Ważne jest aby każdą chorobę skóry zdiagnozować z lekarzem dermatologiem. Warto do leczenia farmakologicznego dołączyć odpowiednią dietę. Organizm odpowiednio odżywiony bowiem znacznie lepiej funkcjonuje i szybciej radzi sobie z chorobą.
Teraz razem z nami możesz również chronić swoją skórę. Mamy dla Ciebie odpowiedni pakiet "bezpieczeństwa". Podczas wizyty zbadamy Twoją skrórę medyczną mikrokamerą Dino-Lite a obraz stanu Twojej skóry głowy i włosów pozwoli nam na dobór odpowiednich nutrikosmetyków oraz przygotować prawidłowy jadłospis do danego problemu. Dla tych, którym zależy na bezpieczeństwie stosowanych kosmetyków zaproponujemy serię naturalnych włoskich kosmetyków oraz odpowiednią suplementację .
Znaczenie diety w etiopatogenezie trądziku pospolitego
Wpływ diety na powstawanie i nasilanie zmian trądzikowych jest zagadnieniem często dyskutowanym. Wyniki badań naukowych wskazują, że pewne grupy produktów, szczególnie węglowodany i nabiał, a także wysoki indeks glikemiczny (IG) spożywanych produktów mogą stymulować wystąpienie choroby lub nasilać jej objawy.
Uważa się, że dieta wysokoglikemiczna sprzyja rozwojowi zmian trądzikowych poprzez indukowanie hipoglikemii i hiperinsulinemii. Na skutek przyjmowania produktów o wysokim indeksie glikemicznym dochodzi do wzmożonej sekrecji insuliny i hormonu wzrostu, co z kolei powoduje wzrost stężenia insulinopodobnego czynnika wzrostu (IGF-1). Jednocześnie dochodzi do obniżenia stężenia białka wiążącego IGF-1, powodując zwiększenie jego biodostępności. Insulinopodobny czynnik wzrostu stymuluje produkcję łoju, proliferację keratynocytów mieszkowych oraz tworzenie zaskórników. Ponadto, wraz z podwyższonym stężeniem insuliny, pobudza proces lipogenezy, proliferację i różnicowanie sebocytów, wydzielanie androgenów i zależną od nich sekrecję łoju. Z kolei podwyższone stężenie androgenów ponownie stymuluje wydzielanie IGF-1, przez co cały proces się powtarza.
Krowie mleko zawiera dużą ilość substancji aktywnych biologicznie, do których można zaliczyć: transformujący czynnik wzrostu β (TGF-β), prohormony czy wspomniany wcześniej IGF-1. TGF-β jest czynnikiem kontrolującym wzrost komórek, ich namnażanie oraz śmierć. Długo utrzymujące się wysokie stężenie insuliny w połączeniu z IGF-1 przede wszystkim pobudza produkcję androgenów, tymczasem samo IGF-1 stymuluje aktywność 5α-reduktazy, prowadząc do powstawania dihydroksytestosteronu, ponadto jest koregulatorem dla receptorów androgenowych komórek skóry. Wszystkie trzy molekuły (insulina, IGF-1, TGF-β) mogą wpływać na powiększanie się sebocytów.
Podwyższone stężenie insulinopodobnego czynnika wzrostu oraz insuliny zwiększa syntezę łoju oraz rozmiary komórek łojowych. Natomiast nieprawidłowe odżywianie w połączeniu z bakteriami C. acnes pobudza proces namnażania się keratynocytów przez występujące na nich receptory IGF-1R i dużą koncentrację tego czynnika w naskórku.
Dodatkowymi czynnikami zaostrzającymi, które bierze się pod uwagę w eliminacji celem wydłużenia remisji i zmniejszenia częstości nawrotów trądziku różowatego są dieta, używki, aktywność fizyczna, zawodowa, rodzaj rekreacji i czynniki atmosferyczne. Spożywanie gorących i pikantnych posiłków wywołujących reakcje naczynioruchowe może mieć także wpływ na zaostrzenie objawów. Ponadto pogorszenie stanu skóry może być związane ze spożywaniem alkoholu, głównie czerwonego wina, nagłą zmianą temperatury powietrza, wpływem wiatru, paleniem wyrobów tytoniowych, korzystaniem z zabiegów rozgrzewających, sauny, gorącymi kąpielami, dużą aktywnością fizyczną, a także spożywaniem czekolady, żółtego sera, serów pleśniowych i dojrzewających, herbaty, tłustych, smażonych potraw, cynamonu i owoców cytrusowych.
Jakie znaczenie ma flora bakteryjna jelit?
Szacuje się, że w przewodzie pokarmowym może być obecnych aż 1500 różnych gatunków bakterii. Dokładny skład flory bakteryjnej jest indywidualny dla każdego człowieka i stale się zmienia pod wpływem wielu czynników. Nie ma więc możliwości ustalenia normy, jak powinien wyglądać skład mikroflory. Wiadomo natomiast, które drobnoustroje są korzystne dla naszego zdrowia (np. szczepy z rodzaju lactobacillus), które dość obojętne, a które mogą być przyczyną zaburzeń zdrowotnych .Niestety flora bakteryjna nie ma samych pozytywów. Pewne sytuacje i czynniki potrafią zaburzyć proporcje bakterii “dobrych” do “złych” na korzyść tych drugich, co nazywamy dysbiozą.
Wśród czynników zaburzających florę bakteryjną jelit są:
- antybiotyki,
- przewlekły stres,
- zanieczyszczenie środowiska (metale ciężkie, pestycydy, nanomateriały, dodatki do żywności),
- biegunki i zaparcia
- operacje chirurgiczne
- nieprawidłowa dieta (niskie spożycie błonnika, zbyt dużo mięsa i wysokoprzetworzonych produktów),
- obecność przewlekłych chorób przewodu pokarmowego, nowotworowych bądź obniżenie odporności organizmu.
Warto pamiętać, że już krótka antybiotykoterapia prowadzi do dysbiozy, a odbudowa po niej mikroflory może trwać tygodniami bądź miesiącami.
Naukowcy wskazują na liczne konsekwencje długotrwałego zaburzenia flory bakteryjnej jelit. Skutki dotyczą nie tylko samego układu pokarmowego, ale nawet rozwoju chorób neurologicznych. Może się to wiązać z zespołem jelita drażliwego, który wynika z rozszczelnienia ściany jelita z powodu nieprawidłowego składu mikroflory.
Zaburzenie składu flory bakteryjnej jelit może skutkować:
- przewlekłymi chorobami i zaburzeniami przewodu pokarmowego jak choroba wrzodowa, czy zespół jelita drażliwego;
- zwiększonym ryzykiem rozwoju chorób autoimmunologicznych HASHIMOTO, RZS, stwardnienie rozsiane;
- zwiększoną podatnością na infekcje; astmy, atopowego zapalenia skóry;
- zaburzeniami neurologicznymi i psychiatrycznymi - depresją, chorobą Alzheimera, schizofrenią, chorobą dwubiegunową, zaburzeniami ze spektrum autyzmu.
W powyższych przypadkach modulacja flory bakteryjnej może być właściwą interwencją poprawiającą stan chorych.
Dla kogo zalecane jest badanie flory jelitowej?
Ocena flory bakteryjnej jelit jest szczególnie zalecana w następujących przypadkach:
- przebycie długotrwałej antybiotykoterapii,
- obecność takich dolegliwości jak bóle brzucha, zaparcia, biegunki i wzdęcia
- nietolerancja pokarmowa IgG-zależna,
- choroba alergiczna, np. atopowe zapalenie skóry, astma,
- regularne występowanie infekcji bakteryjnych i wirusowych,
- przewlekły stres,
- nieswoiste choroby zapalne jelit - choroba Leśniowskiego-Crohna lub wrzodziejące zapalenie jelita grubego,
- zespół jelita drażliwego,
- choroby autoimmunologiczne - m.in. celiakia, choroba Hashimoto, RZS, stwardnienie rozsiane.
zdrowegeny.pl